czwartek, 14 sierpnia 2014

22.07-MEETING WITH TALA - GORZÓW WLKP

Bardzo dawno tutaj nie pisałam, 
wszystko było spowodowane brakiem czasu i problemami z internetem, ale wracam spowrotem..
Post który planowałam prawie od miesiąca dotyczy mojego spotkania z Natalią.
Znam się z nią juz od kilku lat, poznalysmy sie na photoblogu, 
pozniej zaczelysmy ze sobą rozmawic i planowalysmy spotkania.
Niestety nie udało nam sie  doprowadzic do spotkan :(
Tym razem sie udalo ! 22 lipca , postanowilam zrobic sobie najleszy prezent imieninowy
i o 9:03 ruszylam pociagiem do Gorzowa Wielkopolskiego.
Podróż trwała pond 2 godziny, gdy juz dojechalam z peronu odebrala mnie Tala i Adi.
Obie strasznie sie cieszylysmy z naszego spotkania.
Już na samym poczatku oprowadzali mnie po miescie, poszlismy do maka na jedzonko, pozniej odlozyc torby a nastepnie ruszylysmy z Patrykiem, Dominikiem i Erykiem 'odpocząc' do lasku.
Akcje z parówkami, głazami i innymi rzeczami doprowadzały mnie do płaczu..przez śmiech oczywicie.Siedzielismyt tam do wieczora, wracając wraz z Talą zadzwonilysmy po Mateusza i poszlysmy posiedziec troche na bulwar.
Troszke przypał ze wrocilysmy za pozno do domu,ale bylo swietnie!
Nastepnego dnia poszlysmy na zdjecia z Kingą ,
a pozniej znów na bulwar z Mateuszem, Kennethem i Adim.
Wrociłysmy o wyznaczonej godzinie, 
po czym wyszlysmy znow na dwór i siedzielismy do nocy przy katedrze.
Ostatni dzien spedzilysmy z Kennethem, oczywiscie wszyscy odprowadzili mnie na pociag.
W tak krótkim czasie poznalam i przywiązalam sie do swietnych ludzi, którzy naprawde poprawili mi humor i to nie raz, zjadłam najpyszniejsze lody na swiecie i spedzilam najlepszy czas w moim zyciu z Talą ktora pewnej nocy powiedziala mi ze boi sie zamknąc oczy bo nie wie czy czasem nie znikne. Kocham ją najbardziej na świecie i mam nadzieje ze niedlugo znow sie z nią zobacze.
Pisze to wszystko w skrocie, zeby czasem sobie przeczytac i przypomniec dokladnie jak to bylo.
A teraz zapraszam do oglądania zdjęc :)














 































 







 ♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz